2007.06.07 - Magic Bike Show, Rudesheim, Niemcy

Magda z Dirkiem wyskoczyli na jeden dzień do Rüdesheimu . Oto ich krótka relacja :
" Wyjechaliśmy o 8:00 i lokalnymi drogami pełnych zakrętów i pięknych widoków dotarliśmy do Rüdesheimu okolo 13:00. Jak się można domysleć, niewiele się tam o tej porze działo. Ale naszym celem nie był sam zlot, który już kilka razy w poprzednich latach odwiedzaliśmy, tylko zrobienie paru kilometrów w przepięknej okolicy. Mocnym punktem zlotu są możliwości pojeżdżenia na motorze w naprawdę bajecznej okolicy. Rownież same miasto warto zobaczyć. Ceny przystępne. Duży minus to mało miejsca do parkowania i za mało toalet. I jeszcze jedno - cała okolica jest dosłownie okupowana przez niemieckich emerytow i skośnookich turystów  :-) ".