2012.04.13 - Klubowe Rozpoczęcie Sezonu - Osada Karbówko

Jak już ich wymaglowały - nadszedł czas wręczenia barw i klubowego pakietu. Kapela skończyła grę po 02:15 i to był sygnał, że niedługo rozpocznie się kolejny dzień.
Rano śniadanko i około 12:00 - wyjazd na wycieczkę. "Odwiedziliśmy Chopina" w Szafarni. Troche był zmarznięty, więc ubraliśmy go w kask i od razu zrobiło się jemu cieplej, a nam weselej. Tradycyjnie trafiła się młoda para, więc i szczęścia życzyliśmy im na nową drogę.Podjechaliśmy pod zamek w Golubiu-Dobrzyniu, a później ruszyliśmy do Torunia. Tam w zaprzyjaźnionej restauracji Siwego i Magdy na rynku podjedliśmy i odpoczęliśmy przed wieczorną imprezą. W tym czasie nasze harleyki były atrakcją dnia dla dzieciaków robiących sobie na nich zdjęcia.
Po powrocie od ośrodka zasiedliśmy w Chacie Rybaka, gdzie kontynuowaliśmy biesiadowanie. Zdjęć już nie zamieszczamy, bo i zmęczenie materiału było już duże.
W niedzielę - do domu. Przez 3 dni mieliśmy więc i słońce i deszcz, i cieplej i zimniej. Pewnie tak będzie cały rok...
Podsumowując - było pysznie. Udział wzięło ponad 150 osób. Dla niektórych to taki mały zlot, a dla nas - ot taka impreza klubowa