Zaloguj

Zaloguj się (Członkowie WChP)

Użytkownik *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

2011.12.05 - Św.Mikołaj w Liberatorze

Święty Mikołaj a właściwie Santa Claus przyjechał znienacka do Liberatora. Prawdziwy. Z Laponii. Wiesć gruchnęła  na dzień przed wizytą, więc czasu było niedużo. Wystarczyło jednak, by Liberator puścił info po znajomych, a my - po Klubie. Zdążyliśmy też zaprosić dzieciaki z Domu Dziecka  przy Dalibora 1. Załatwiliśmy maluchom busa na dojazd w obie strony. Do tego pączki, cola, prezenty. Mimo, że Mikołaj ani w ząb nie mówił i nie rozumiał po polsku , z dzieciakami dogadywał się natychmiast. Roześmiane mordki  odbierały prezenty oraz  kartki pocztowe z podpisem Św.Mikołaja. Godzina zleciała niewiadomo kiedy. Dziecięcy gwar w Liberatorze dowodził, że była to wspaniała, przedświąteczna niespodzianka.