2010.07.15 - Swiss Harley Days & 19th European H.O.G. Rally Lugano, Szwajcaria
Jak co roku mocną ekipą meldujemy się na głównym , europejskim zlocie firmowanym przez H.O.G. . W tym roku było trochę nietypowo, bo w zasadzie to nie był zlot tylko uliczny festyn Harleya, który podpiął sie pod organizowaną już od kilku lat imprezę Swiss Harley Days. Znamy takie rozwiązania z Monte Gordo (Portugalia), Fuengirola (Hiszpania), Hamburg (Niemcy) i wielu innych. Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach bardzo duże imprezy nie poskładałyby sie finansowo, jeśli byłyby zamknięte tylko dla wybranej grupy uczestników...
No cóż, chcąc przebywac w klimacie tylko harleya i nie chcąc ocierać się o turystów czy też matki z płaczącymi dziećmi pozostaje odwiedzać w tym celu mniejsze imprezy jak np. nasz West Coast Rally w Kołobrzegu
Szwajcaria piękna - górki, jeziora, wspaniałe drogi. Niestety drogo jak .... Piwo za 9 franków to zdecydowanie dużo za dużo. Całe szczęście za miedzą ( chwila jazdy) są "normalne" cenowo Włochy i tam nasz protfel może odechnąć ( na tyle , ile to możliwe, mając na względzie fakt, że zarabiamy w złotówkach). Lugano jest pięknie położone, a dojazd dla Włochów , Franzuzów i Niemców - idealny. Stąd tez pojawiło się sporo ponad 10000 osób, chociaż głównie w sobotę. Wiele osób przyjechało po prostu na krótki weekend. Jeśli ktos nie był w Szwajcarii na pewno warto pojechać na Swiss Harley Days - cykliczną już imprezę i po drodze zaliczyć wspaniałe przełęcze i górskie agrafki. Wrażenia niezapomniane. Zachowajcie jednak rozwagę, bo górskie drogi wymagają tam trochę umiejętności...
{accordion}MASZYNY::
{accordion}WYCIECZKA::
{accordion}W DRODZE::
{accordion}ZLOT::