2009.08.14 - BUDGIE w Dolinie Charlotty
Budgie, Budgie, Budgie...takiego czadu już dawno nie słyszałem na koncercie w Polsce. Przepiękna okolica doliny rzeki Słupii, wspaniała akustyka niewielkiego amfiteatru, perfekcyjne brzmienie zespołu , powalajace trunki i zabawa do rana to jest to co lubimy najbardziej. Warto było jechać 500km, żeby to przeżyć.
Ziółko